Tak mówi słynny cytat z „Historii Kopciuszka”. Swoją drogą bardzo trafny. Owszem, strach jest nam w życiu potrzebny – ma na celu chronić nas przed zagrożeniem. Tylko czemu towarzyszy nam w każdej dziedzinie życia? Dlaczego paraliżuje nas, gdy tylko nadarza się okazja, by coś zmienić?
Plakat filmu "To" |
W
sobotę byłam w kinie na ekranizacji powieści Stephena Kinga „To”,
którą bardzo polecam. Świetnie dobrani aktorzy, bardzo dobry
scenariusz, a sceny grozy doskonale wyważone humorem. Nie o filmie
jednak chciałam, chociaż, to z jego powodu pojawia się ta
notatka.
>>UWAGA! MOŻLIWY
SPOILER!!<<
Można powiedzieć, że z
filmu płynie jeden wniosek – strach może Cię zabić.
>>KONIEC
SPOILERA<<
I, gdy tak o tym myślałam,
przyszło mi do głowy, jak wiele okazji uciekło mi sprzed nosa,
tylko dlatego, że strasznie bałam się zrobić krok do przodu. Ty
też znasz to uczucie, prawda?
Nie
możemy bać się zmian. One są nam potrzebne, by rozwijać się i
zmieniać nasze życie w takie, o jakim marzymy. Strach przed porażką
trzeba przezwyciężyć, wiesz czemu? Bo nawet jeśli się nie uda,
to zyskasz cenne doświadczenie. Wzmocnisz się. Więc nawet jeśli
nie osiągniesz swojego celu, nie pozostaniesz z pustymi rękami. Przegapione okazje uczą
korzystać z nadarzających się sposobności. Poniesione porażki uczą
wyciągania wniosków i szukania nowych rozwiązań. Osiągnięcie
wymarzonych celów czyni nas pewniejszymi siebie i motywuje do
dalszego działania.
Popełnianie
błędów wcale nie jest złe! Serio. To, co nam wmawiają od
początków edukacji, karząc nas za „niepoprawne” interpretacje
wierszy, brak zadania, źle wykonane ćwiczenie… To wszystko
sprawiło, że jako dorośli panicznie boimy się popełnić błąd,
bo ktoś nas za to ukarze, bo wyśmieje, bo błędy są ZŁE.
Nie! Na błędach mamy się UCZYĆ – jedna metoda nie działa,
próbuj inną. Masz już wiedzę na temat tego, co poszło nie tak,
więc już się nie potkniesz.
Mam
dla Ciebie małe zadanie, które mi bardzo pomogło przezwyciężyć
strach przed działaniem. W najbliższym czasie (np. przez miesiąc) każdej
nadarzającej się okazji mówi „tak”. I nie ważne, czy wiesz
jak ją wykorzystać, czy przyda Ci się to nowe doświadczenie, czy wiesz jak to
zrobić… Zgódź się i zamiast szukać wymówek poszukaj sposobów
na osiągniecie celu. Jeśli się nie uda to trudno, najważniejsze, że
próba została podjęta. A jeśli się uda… cóż, to jest uczucie
nie do opisania:) Próbuj, by w żadnym momencie swojego życia nie
zastanawiać się „co by było, gdyby...”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz